Agroturystyka to świetny pomysł na dodatkowe, a czasami nawet podstawowe źródło dochodów. Tradycyjnie kojarzy się z wsią oraz z rolnikami. Rzeczywiście dla tej grupy zawodowej otworzenie usług agroturystycznych jest najłatwiejsze. Nie oznacza to wcale, że nie można wejść w tę branżę nie będąc rolnikiem. Po prostu wymaga to zarejestrowania działalności rolniczej.
Rolnik ma prawo świadczyć usługi agroturystyczne w swoim gospodarstwie na bardzo preferencyjnych zasadach – do 5 pokoi nie jest objęte podatkiem dochodowym i nie wymaga rejestrowania firmy (czyli właściciel takiego obiektu nadal płaci KRUS zamiast ZUS-u). Poza tym istnieje również wysoki limit dochodów z dodatkowych usług agroturystycznych, który pozwala pozostać na rolnym ubezpieczeniu społecznym.
Należy o tym pamiętać, oceniając rentowność tego typu biznesu. Prowadzony na niewielką skalę przez rolnika nie jest objęty obciążeniami fiskalnymi i nie wymaga opłacania wysokich, comiesięcznych składek ZUS, a jedynie niską, kwartalną składkę KRUS. W przypadku osoby niebędącej rolnikiem koszty wyglądają kompletnie inaczej. Co oczywiście nie oznacza, że agroturystyka i w takim przypadku nie może być opłacalna.
Rozpoczęcie działalność agroturystycznej przez osobę nie będącą rolnikiem wymaga założenia firmy. Wiążą się z tym wszystkie obciążenia finansowe wynikające z prowadzenia własnej działalności gospodarczej, takie jak oskładkowanie ZUS-em oraz płacenie podatku dochodowego. Jednak dobrze skalkulowana inwestycja w agroturystykę może zachować rentowność nawet przy braku rolniczych preferencji.
W agroturystyce położonej w gospodarstwie rolnym jedną z głównych atrakcji jest zazwyczaj możliwość obserwowania życia tego gospodarstwa oraz branie w nim udziału. Bez tego należy zadbać o to, aby osoby przyjeżdżające do naszego ośrodka miały dostęp do tego typu atrakcji. Wystarczy, iż dogadamy się z gospodarującymi po sąsiedzku rolnikami.
Standardową atrakcją agroturystyki jest również dobre, domowe jedzenie, najlepiej wytwarzane z lokalnych surowców. Dla gościa z wielkiego miasta jest to duży atut, gdy może jeść zdrowe posiłki, ze świeżych półproduktów pochodzących z lokalnych gospodarstw.
Należy też zadbać o to, aby goście mieli co robić podczas pobytu. W łatwiejszej sytuacji są osoby lokujące agroturystykę na terenie o naturalnych walorach turystycznych, np. nad morzem, w górach, nad jeziorem. Jednak także inne okolice mogą przyciągać turystów, chociażby ciszą, spokojem, pięknymi widokami czy miejscami do długich spacerów, czy to pośród pól, czy to w lesie.
Zwiedzanie okolicy umożliwią m.in. rowery. Warto aby znalazły się na wyposażeniu obiektu. Do tego, jeśli w pobliżu jest woda, można się pokusić o zakup kajaków lub przynajmniej nawiązanie współpracy z kimś, kto je wypożycza.
Jeżeli w pobliżu znajdują się gospodarze wytwarzający żywność lub rękodzielnicy, można się z nimi dogadać w sprawie organizowania warsztatów. Dla nich to dodatkowy zarobek, a dla gości – kolejny argument za tym, aby odwiedzić naszą agroturystykę.
Polecamy także zajrzeć na nowe mieszkania na sprzedaż w Krakowie